Przy stale rosnących cenach za energię elektryczną, można się zastanawiać, czy wymiana swoich urządzeń na energooszczędne ma sens. Sprzętów AGD i RTV kupujemy coraz więcej, a więc zużywamy też coraz więcej energii elektrycznej. Trudno jest znaleźć dom bez lodówki, pralki, telewizora, komputera czy chociaż jednego smartfona. Wiele osób korzysta jeszcze chętniej z udogodnień technologicznych i ma prawdziwy smart dom. Jednak warto pamiętać, że wszystkie urządzenia, których używamy, zwiększają konsumpcję i zapotrzebowanie na energię elektryczną. Czy można jakoś obniżyć rachunki bez obniżania standardu swojego mieszkania?
Urządzenie energochłonne, które każdy ma w swoim domu
Warto wiedzieć, które urządzenia elektryczne pobierają najwięcej prądu. Choćby dlatego, aby ograniczyć ich użycie do minimum albo też, jeśli korzystamy z wieloletnich sprzętów, wyznaczyć je jako priorytet podczas wymiany na nowe. Teoretycznie można określić, co pobiera najwięcej energii elektrycznej do pracy po ilości zużywanych W, które są wypisane, na każdym urządzeniu. Ale przecież niecodziennie używamy suszarki do włosów czy pralki. Dlatego dobrze jest sprawdzić szacunki, które udostępnia między innymi jeden z największych dostawców energii elektrycznej w Polsce – PGNIG.
Według PGNIG najwięcej w skali roku prądu zużywają:
- płyta indukcyjna,
- piekarnik,
- lodówka,
- czajnik elektryczny,
- zmywarka,
- komputer stacjonarny,
- laptop,
- pralka,
- odkurzacz,
- telewizor,
- mikrofalówka.
Oczywiście w zależności od tego, z jaką częstotliwością używamy tych sprzętów, nasze zestawienie może wyglądać inaczej. Jednak w standardowym gospodarstwie domowym najwięcej prądu zużywają urządzenia AGD, a później urządzenia RTV.
Co ciekawe, mimo że uważa się, iż mikrofalówki zużywają bardzo dużo prądu, to tak naprawdę ich udział w rachunku za energię elektryczną może wynosić zaledwie 1/10 tego, co zapłacimy za używanie piekarnika. Najmniej energii elektrycznej zużywamy na ładowanie urządzeń elektronicznych, takich jak smartfony i tablety. W skali roku jest to jedynie kilka złotych od urządzenia.
Kiedy warto wymienić stare urządzenia na nowe?
Porównując zapotrzebowanie urządzeń na energię elektryczną, można zauważyć, że sprzęty, które mają 10 lat i więcej, mogą pobierać nawet 2 razy tyle prądu co nowe urządzenia! Jednak nie tylko wiek urządzeń ma znaczenie, także technologia, w jakiej zostały wyprodukowane. Starsze urządzenia wykorzystują inne podzespoły, które mają większe zapotrzebowanie na energię niż najnowsze modele. Piękna lodówka wyprodukowana 10 lat temu może wciąż świetnie działać, ale model o podobnych wymiarach, tej samej firmy dzisiaj, wymaga mniejszego zapotrzebowania na energię elektryczną o nawet 100%. Chcąc mieć dom energooszczędny, zdecydowanie warto wymienić starsze urządzenia elektryczne na nowe.
Innym kryterium tego, czy warto wymienić dane urządzenie, jest jego klasa energetyczna. Klasą energetyczną nazywamy parametr, który wskazuje zużycie energii elektrycznej przez dane urządzenie zgodnie z przepisami narzuconymi przez Unię Europejską. Obecnie klasyfikacja zaczyna się od litery A dla najbardziej energooszczędnych urządzeń, a kończy na literze G — dla najmniej energooszczędnych urządzeń. Mamy także wskaźniki kolorystyczne, gdzie ciemnozielony kolor oznacza urządzenie energooszczędne, a czerwony energochłonne. Obecnie stosuje się również dodatkowe znaki +, jednak przy porównywaniu urządzeń warto patrzeć przede wszystkim na litery od A do G oraz kolorystykę etykiet.
Nowe i energooszczędne – jak wybrać nowe sprzęty?
Przede wszystkim warto sprawdzić urządzenia, które już mamy w domu, pod kątem ich wieku, zużycia W czy klasy energetycznej. Potem możemy ustalić sobie listę priorytetów, czyli wytypować urządzenia, które są najstarsze i mają najniższą klasę energetyczną, a co za tym idzie – to przez nie zużywamy najwięcej energii elektrycznej. To je powinniśmy wymienić jako pierwsze, jeśli chcemy prowadzić dom energooszczędny.
Niestety wymiana wszystkich sprzętów na nowe nie będzie tania. Jednak przeliczając, ile w skali roku oszczędzimy na rachunkach za energię, można być zaskoczonym. Wymieniając tylko jeden sprzęt, może to być nawet kilkaset złotych mniej do zapłacenia. Wymieniając kilka, możemy obniżyć swoje rachunki nawet o wartość jednego z nich w skali roku. Zdecydowanie jest to wydatek, który szybko się zwróci.
Wybierając nowe urządzenia elektryczne, warto zwrócić uwagę na ich klasę energetyczną, ale i pobór mocy wyrażony w W. Przy niektórych produktach warto wybrać te, które pobierają więcej W do pracy. Dlaczego? Przykładowo odkurzacz, który ma większą moc ssania, pozwoli nam szybciej posprzątać dom. Mimo że jego użycie wiąże się z większym poborem mocy, to sprzątamy krócej i dokładniej. A zatem w ostatecznym rachunku i tak ilość prądu, jaki zużyje, będzie dla naszego rachunku za prąd korzystniejsza.
Jak wymienić wszystkie produkty naraz?
W polskich domach przyjęło się, że co 10 lat robimy większy remont. Wtedy też wymieniamy różne sprzęty. Jednak i bez tego możemy zabrać się za wymianę elektroniki i sprzętów AGD, które już nam służą przez dłuższy czas. Mimo że może się to wydawać drogie, tak naprawdę odciąży nasz domowy budżet przez obniżenie rachunków za energię elektryczną.
W wielu sklepach sprzedających sprzęty RTV i AGD można znaleźć okazje cenowe, które umożliwiają kupienie wielu sprzętów w ramach jednego zamówienia z dużą zniżką. Można też skorzystać z kredytu ratalnego lub kredytu gotówkowego na zakup wybranych produktów. Dzięki temu można bez problemu jednocześnie wymienić nawet kilka urządzeń, które w naszym domu pobierają najwięcej prądu. Już po pierwszym miesiącu od wymiany sprzętów możemy zobaczyć, że rachunek za energię elektryczną się zmniejszył.
Źródła:
- https://pgnig.pl/sprawdzilismy-co-zuzywa-najwiecej-pradu-w-twoim-domu
- https://etykietaenergetyczna.pl/